Użytkowanie własnego auta niewątpliwie wiąże się z wieloma kwestiami dotyczącymi zdrowia i bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego. Prawidłowo wyregulowane światła, przejrzystość szyb, odpowiednio często wymieniane klocki i tarcze hamulcowe… Z pewnością każdy kierowca powinien posiadać wiedzę na ten temat tych i wielu innych kwestii oraz odpowiednio często weryfikować stan poszczególnych elementów swojego pojazdu. Jednak wciąć się zdarzają sytuacje, w których wielu użytkowników aut się gubi. Jedną z takich kwestii jest ciśnienie w kole dojazdowym.

Koło dojazdowe – co to jest?

Producenci samochodów szukając oszczędności miejsca i masy w naszych autach doszli do wniosku, że koło zapasowe jest ewidentnie zbędnym elementem w nowoczesnych autach. Wymaga zastosowania pełnowymiarowej i ciężkiej felgi oraz drogiej opony. Stąd, jednym z pomysłów motoryzacyjnych potentatów jest żądanie dodatkowych opłat za wyposażenie auta w koło zapasowe. Nie rozwiązuje to jednak problemu dostępności miejsca w bagażniku czy kwestii zużycia paliwa.
W połączeniu ze znacznie mniejszym ryzykiem przebicia nowoczesnej opony, powyżej przedstawione fakty przeważyły na szalę wprowadzenia alternatywnego rozwiązania jakim jest koło dojazdowe. Koła dojazdowe posiadają mniejszą średnicę oraz są węższe niż standardowe koła w aucie. Przekłada się to na dużo gorsze właściwości trakcyjne auta z założoną dojazdówką, co oznacza znaczne ograniczenie prędkości i dystansu: nie należy prowadzić auta szybciej niż 80 km/h oraz generalnie nie warto jechać dalej niż do najbliższego warsztatu.

Ciśnienie w kole dojazdowym – prawidłowa wartość: 4,2 bara!

Większość kierowców zdaje sobie sprawę, że nieprawidłowe ciśnienie w oponach może mieć dwa bardzo negatywne skutki: stratę pieniędzy oraz mniejsze bezpieczeństwo. Jazda z niższym ciśnieniem w oponach niż zalecana przez producenta skutkuje większym zużyciem paliwa oraz przeciążaniem opony, które może spowodować nawet jej gwałtowne rozerwanie w trakcie jazdy. Natomiast zbyt wysokie ciśnienie, pomimo zmniejszenia oporów toczenia, powoduje przenoszenie większych sił na układ zawieszenia oraz wiąże się z mniejszym stykiem powierzchni opony z jezdnią, a to może utrudniać kontrolę auta. Dlatego większość użytkowników aut dobrze wie, gdzie znaleźć tabelę z prawidłowym ciśnieniem opon w swoim pojeździe i ma świadomość w jakim przedziale zawierają się prawidłowe wartości.
Jednak wciąż wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że ze względu na mniejsze rozmiary (wysokość i szerokość) oraz mniejszą sztywność, w kole dojazdowym powinno się utrzymywać znacznie większe ciśnienie niż w standardowych kołach. Zalecaną wartością ciśnienia jest 4,2 bara i nie powinno być ono wyższe niż 4,5 bara.